Forum w Krakowie

W dniach 9 i 10 czerwca w Krakowie w Collegium Medicum UJ odbyło się Forum Psychiatrii Środowiskowej Beneficjentów, Rodzin i Profesjonalistów pod hasłem „Umacnianie i Zdrowienie. Dać nadzieję.” W forum brali udział m.in. przedstawiciele środowisk medycznych związanych z psychiatrią oraz chorujący i ich rodziny.
W pierwszym dniu wystąpili profesorowie psychiatrii z zagranicy, Mike Slide z Anglii, który zaprezentował temat „Zdrowienie z perspektywy profesjonalisty” oraz profesor Lars Hansson ze Szwecji, który przedstawił temat „Piętno i autostygmatyzacja - implikacje dla relacji personel - pacjent i praca nad zdrowieniem”. Dostrzeżono, że istnieją bardzo duże różnice w dostępie do opieki zdrowotnej i właściwej rehabilitacji dla osób po kryzysach psychicznych pomiędzy różnymi państwami.  Podstawową barierą są jednak utrwalone w społeczeństwach stereotypy związane z chorobą psychiczną.
Ważnym elementem tego spotkania było przedstawienie idei akademii liderów.  Jednym z nich został pan Marek Miszczak. Przedstawił on proces zdrowienia na swoim przykładzie. Liderzy to osoby po kryzysach, które po uzyskaniu długotrwałej remisji włączają się aktywnie w budowanie sieci oparcia dla innych chorych i stanowią reprezentantów tego środowiska.
W sesji trzeciej po nazwą „Quo Vadis polska psychiatrio?” był poruszany temat perspektyw polskiej psychiatrii. Dowiedzieliśmy się, że o 20% mają być zwiększone środki na psychiatrię, do wartości 60 złotych na osobę. Na początku ma być wprowadzony program pilotażowy o ochronie zdrowia psychicznego w Polsce na lata 2016-2020. W tym panelu było odtworzone przemówienie Ministra Zdrowia pana Radziwiłła, który stwierdził, że w kwestii psychiatrii dokonano wielu zaniechań. Spowodowało to, że Polska jest na gorszej pozycji na arenie międzynarodowej niż inne kraje, np. skandynawskie.
W piątek z kolei pierwszy panel traktował o cierpieniu. Prof. Tadeusz Gadacz przedstawił ten temat w ujęciu filozoficznym, zaprezentował koncepcje różnych myślicieli. Z innej perspektywy spojrzał na problem cierpienia pan Tadeusz Walczak, ojciec upośledzonego intelektualnie Dominika. Dramatycznie przedstawił zmagania z niepełnosprawnością syna, który przez długie lata terroryzował swoje otoczenie nie chcą uzyskać podstawowej samodzielności. Dopiero śmierć żony, profesjonalna pomoc i wsparcie ze strony przyjaciółki pozwoliły mu zrozumieć swoją rolę w wychowaniu syna oraz na nowo określić strategię pomocy i przygotowania syna do samodzielnego i w miarę pełnego życia. Aktualnie Dominik pracuje w restauracji „U Pana Cogito” i prowadzi znacznie bardziej samodzielne i niezależne życie niż wcześniej.
Pod koniec forum piątkowego był poruszony temat, ile farmakoterapii powinno być w leczeniu. Na początku panelu był zaprezentowany film, w którym amerykańska prawniczka i psycholog z doświadczeniem schizofrenii dzieliła się swoim doświadczeniem zdrowienia. Podkreśliła znaczenie systematycznej farmakoterapii, wsparcia rodziny i przyjaciół, akceptacji środowiska oraz zaangażowania w życie zawodowe. Paradoksalnie zajęcie umysłu skomplikowanymi problemami, które musiała rozwiązywać w pracy pozwoliło jej uwolnić się od strasznej psychozy. Film był bardzo poruszający.
Panel zakończył się burzliwą dyskusją na temat, ile farmakoterapii w leczeniu. Zdania były bardzo podzielone. W efekcie końcowym przyjęto stwierdzenie, iż nie ma „złotego środka” i każdy musi być traktowany indywidualnie, a podstawą wszelkiej zmiany musi być wzajemne zaufanie w relacji pacjent - lekarz.
To było bardzo wartościowe spotkanie.

Uczestnicy forum