Przejdź do głównej zawartości

śds wadowice

Szukaj na tym blogu

Mimo wszystko wakacyjnie:)

w dniu sierpnia 25, 2011

Pobierz link
Facebook
X
Pinterest
E-mail
Inne aplikacje

Czy możemy narzekać? Słońce, słońce i słońce...A niedługo wrzesień, wrzesień, wrzesień..:)

varia

Pobierz link
Facebook
X
Pinterest
E-mail
Inne aplikacje

Popularne posty

Mój współczesny Prometeusz

Prometeusz był tytanem, który ulepił człowieka z gliny, nauczył go posługiwania się ogniem. Balansował między wojną z bogami a pokojem. Chciał jak najlepiej dla człowieka, za co w końcu został ukarany, bogowie przytwierdzili go do skały a orzeł codziennie zjadał jego odrastającą wątrobę. Uwolnił go Herakles. Kiedyś na grupie edukacyjnej zastanawialiśmy się , kim dzisiaj mógł by być Prometeusz. Oto nasze wypowiedzi: Moim współczesnym Prometeuszem jest Moja Mama. Dużo Jej zawdzięczam. Wcześniej nie mogłyśmy się porozumieć, chociaż ja starałam się, aby między nami było dobrze. Jak żył Tata to trudno mi było dojść z Nią do porozumienia. Dopiero po Jego śmierci to się zmieniło na lepsze. Zaczęłam Ją traktować jak mamę, która też dużo w życiu przeszła, ale stara się mi pomagać, a ja Jej. Poprawiły się nasze relacje i więcej rozmawiamy na różne tematy, a wcześniej było to trudne. Obecnie staram się więcej Nią opiekować, bo podupadła na zdrowiu. Chciała...

Piątkowy seans

W piątek obejrzeliśmy film o życiu polskiej dwukrotnej noblistki Marii Skłodowskiej - Curie. Jej życie nie było łatwe. Mimo przeciwności losu uparcie dążyła do osiągnięcia swoich celów, jakimi były uzyskanie radu w czystej postaci i wykorzystanie promieniotwórczości w leczeniu nowotworów. Trudności w organizacji profesjonalnego laboratorium sprawiły, że pracowała w spartańskich warunkach. Po tragicznej śmierci męża, nawiązała romans z żonatym kolegą. Dotąd nie myślała, że jest zdolna do bliskości. Pierwszą nagrodę Nobla otrzymała z fizyki za badania nad zjawiskiem promieniotwórczości, drugą z chemii za odkrycie radu. Swoją postawą przetarła szlaki innym kobietom. Uczestnicy

Majowe początki...

W maju zaczęliśmy się znowu spotykać w ŚDS-u. Nie jest jak dawniej. Zajęcia odbywają się w małych grupkach w reżimie sanitarnym. Rozmawiamy, ćwiczymy funkcje poznawcze. Jest też czas na relaks, rozrywkę i indywidualne zainteresowania np. haftowanie. Ostatnio oglądaliśmy film o dwukrotnej noblistce Marii Skłodowskiej-Curie. Dobrze się znowu spotkać…. Uczestnicy

Obsługiwane przez usługę Blogger