Mam na imię Agnieszka.
Do ośrodka uczęszczam od roku, a dokładnie od 1 czerwca 2016 roku. To był dzień dziecka, a dla mnie pierwszy dzień, kiedy tu
przyszłam. Wcześniej bardzo często byłam w szpitalu, a w domu tylko po kilka
dni. W szpitalu spędziłam nawet święta, zarówno te w grudniu, jak i
wielkanocne, a potem dwa miesiące wakacji, lipiec i sierpień. A nawet
Walentynki i Mikołajki. Byłam w szpitalu o każdej porze roku.
Poznałam tam wielu ludzi, ale nie utrzymuję z nimi
kontaktów, nawet nie pamiętam ich imion. Nie mogłam skończyć szkoły. Nie miałam
przyjaciół, byłam samotna. Tu poznałam Justynę, którą lubię i mam z kim
porozmawiać. Wcześnie wstaję i nie śpię tak jak w szpitalu. Chcę iść do
szkoły...
Agnieszka