Urlop Eli....


Urlop spędziłam aktywnie. Robiłam porządki i razem z mamą zapasy na zimę. Były też chwile wypoczynku przy herbacie i krzyżówkach. Odwiedziłam koleżanki, rodzinę, ale też nie zapomniałam o telefonie do znajomych. Miło było przez dwa tygodnie bez ŚDS. Tylko żal, że urlop tak szybko się skończył. 

Ela