Chrzest, czyli zaślubiny z morzem

Przyszedł czas, aby osoby będące pierwszy raz nad morzem wstąpiły w szeregi jego miłośników i poddanych władzy Neptuna i jego żony Prozerpiny. Na uroczystość chrztu do Rewy przybył sam Neptun z małżonką. Obrzędowi zostały poddane Helena, Zosia, Joanna oraz Dorota. Po powitaniu Władcy Mórz towarzyszące mu nimfy poddały świeżynki różnorakim torturom sprawdzając przydatność kandydatek do wejścia w szeregi pomocników Władcy Głębin, a nakazując:

·       przejście plażą na kolanach,
·        stworzenie żywej figury z poddanych Neptuna,
·       wykonanie portretu Neptuna na piasku.

Dziewczyny poradziły sobie z zadaniem, po czym zostały dotknięte magicznym trójzębem (czyli magicznym widelcem zawieszonym na kijuJ) i weszły w skład załogi Neptuna. Zostały im nadane następujące imiona:

Joanna – Stąpająca Meduza,
                    Helena – Casanowa w Spódnicy,
           Dorota – Skaczący Pokemon,
Zofia – Płacząca Nimfa.
Miłościwy Neptun i zacna Prozerpina wyrazili zgodę na sfotografowanie swojego oblicza i tak powstały przepiękne pamiątkowe fotki.

Aleksandra, Staszek