
Wtedy
osoby chorujące mogą przyjąć sakrament namaszczenia. To sakrament uzdrowienia,
który można przyjmować wiele razy w życiu w sytuacji choroby, tak przewlekłej, jak i nagłej,
ale również w sytuacji niepełnosprawności. To jak często go przyjmujemy zależy
od konkretnego człowieka, jego zdrowia i wiary w siłę sakramentu. Jeżeli ktoś
czuje się niezbyt dobrze, a wierzy w uzdrawiającą moc sakramentów, to jak
najbardziej może go przyjąć. Daje siłę do radzenia sobie z chorobą.
Ksiądz
Proboszcz Tadeusz Kacperek udzielił namaszczenia wszystkim uczestnikom
nabożeństwa. Było ich sporo.
Nie
jest prawdą, że przyjmuje się go w sytuacji zagrożenia śmiercią.
Honorata
Honorata