Moje Sanktuarium


W środę 5 czerwca wybraliśmy się na wycieczkę do Częstochowy. Dzień zapowiadał się znakomicie. Dotarliśmy do sanktuarium ok. 11 tej. Tuż obok parkingu mieliśmy okazję przechodzić obok pomnika rodziców Karola Wojtyły. Jest piękny. Najpierw skierowaliśmy się do Kaplicy Matki Bożej przed Cudowny Obraz i na kolanach oddaliśmy Madonnie cześć. Potem przeszliśmy po wałach i odmówiliśmy różaniec. 
Zwiedzaliśmy Salę Rycerską i Golgotę Jasnogórską. Golgota jest darem wotywnym malarza Jerzy Dudy - Gracza, który urodził się w Częstochowie. Tworzy ją cykl 18 dużych obrazów przedstawiających 14 stacji Drogi Krzyżowej. Zobaczyliśmy Muzeum 600 – lecia, w którym zgromadzono wiele pięknych i wzruszających darów i pamiątek dotykających historii Jasnej Góry i Polski. Robi to niesamowite wrażenie.
Udało nam się zorganizować przewodnika. Siostra zakonna ciekawie opowiedziała o historii Jasnej Góry oraz wydarzeniach polskich dziejów, które z nią są związane. Ogromne wrażenie zrobiły na nas m.in. sukienki Matki Boskiej Częstochowskiej, które co jakiś czas są zmieniane. Urzekały swoim pięknem i kunsztem wykonania, z użyciem złotych i srebrnych nici, kamieni szlachetnych i półszlachetnych, drogocennych materiałów.
Skarbiec na Jasnej Górze to muzeum pełne bezcennych pamiątek: przepiękna biżuteria, wota wdzięczności, szaty liturgiczne ze złota, masy perłowej i turkusów tworzą niepowtarzalną kolekcję .
Dla wielu z nas szczególnie ważne było to, że mogliśmy uczestniczyć w odsłonięciu obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej. Niektórym pociekły łzy wzruszenia. Niesamowite przeżycie.
W drodze powrotnej wstąpiliśmy do Sanktuarium Krwi Chrystusa, które znajduje się na peryferiach Częstochowy.
Wycieczka była bardzo udana.

Grupa blogowa